poniedziałek, 29 lipca 2013

Serduszkowe anielice

Witajcie! Jak się domyślacie, to już ostatnia notka w tym miesiącu. Dużo ich nie było, więc w przyszłym miesiącu postaram się notki dodawać częściej, by ich ilość była choćby troszkę większa :) Dzisiaj pokażę wam dwa aniołki trzymające serce... a może aniołki na sercu? Sama nie wiem jak je nazwać. Zrobiłam dwie wersje by nie było nudno. Które serducho podoba wam się bardziej?!







 Serdecznie pozdrawiam Wszystkie obserwatorki i nie tylko!!

piątek, 26 lipca 2013

Małe anielinki

W dzisiejszej notce kolejne aniołeczki :) Aniołków zrobiłam aż 10 i troszkę się przy nich namęczyłam, ale warto było. Część anielic pomalowałam, część pozostawiłam w naturalnych kolorach a na koniec wszystkie ozdobiłam brokatem. Bardzo lubię bawić się w lakierowanie i brokatowanie gotowych prac. Jeśli chodzi o wielkość aniołków, mają one 9-10 cm i mieszczą się na otwartej dłoni :)





Wiem, że jakość zdjęć nie jest najlepsza ale to dlatego, że zdjęcia robiłam późnym wieczorem. Gorąco pozdrawiam Wszystkie obserwatorki bloga!!



poniedziałek, 22 lipca 2013

Anielica na wesoło

Dzisiaj pokażę Wam ostatnią z moich zaległych masosolnych prac. Aniołek powstał na życzenie mojej mamuśki, która aniołka podarowała swojej koleżance - właścicielce salonu kosmetycznego :) Kosmetyczka była zachwycona prezentem, z czego bardzo się cieszę. Osobiście podoba mi się aniołek i nie mam do niego żadnych zastrzeżeń. Jak widać na zdjęciach, aniołek pozostawiony w naturalnej kolorystyce, ozdobiony brokatem.






 Na zakończenie dwa zdjęcia zapakowanego aniołeczka :)




Co sądzicie o anielicy na wesoło, podoba się??
Jak widzicie, na blogu zawitał nowy szablon... i jak, może być? Jeśli macie z nim jakieś kłopoty i nie wyświetla wam się poprawnie, poinformujcie mnie o tym. Buziaczki!!!


piątek, 19 lipca 2013

Anielskie siostry bliźniaczki

Dzisiaj taka krótka notka z zaległymi aniołkami. Tak jak już kiedyś wspominałam, na blogu będę zamieszczać wszystkie moje prace, zarówno te lepsze jak i te gorsze. Tak więc, dzisiaj pokażę wam jedną z gorszych prac. Ogólnie aniołki podobają mi się, ale jak zwykle zniszczyłam je robiąc twarz. Zamiast rzęsy i uśmiech zrobić długopisem, zrobiłam je farbką przez co efekt jest jaki jest :[ W następnej notce pokażę wam kolejne aniołki, z których jestem bardzo zadowolona.







Dziękuję za wszystkie wasze komentarze. Mam nadzieję, że będziecie mnie dalej odwiedzać i komentować moje prace. Pozdrawiam bardzo gorąco ;*


sobota, 13 lipca 2013

Ciasteczkowy aniołeczek

U mnie pogoda jest beznadziejna bo jest zimno i pada deszcz - idealna pogoda na dodanie nowej notki. Dzisiaj pokażę Wam kolejnego aniołka, który powstał według kursu Wioli. Aniołek różni się od aniołka z kursu, ale właśnie chciałam, by aniołki nie były identyczne. W ostateczności aniołka zrobiłam według swojego uznania i pozmieniałam kilka elementów. Teraz nie pozostaje mi nic innego, jak pokazać Wam moje dzieło :)

Tak wyglądał anioł przed włożeniem do piekarnika.







Aniołka nie malowałam i uznałam, że ładniej będzie wyglądał w naturalnej kolorystyce. Jak podoba Wam się aniołek?


wtorek, 9 lipca 2013

Para sówek

Witajcie! Ostatnio nie dodaję zbyt często wpisów i rzadko spędzam wolny czas przed komputerem, gdyż jest to spowodowane piękną, wakacyjną pogodą. Ostatnio zrobiłam kilka masosolnych wyrobów, więc w najbliższym czasie postaram się wam je pokazać.

W dzisiejszej notce pragnę pokazać wam parkę sówek, którą zrobiłam już jakiś czas temu. Sowy powstały według kursu Wioletty z bloga rekodzielo-art.pl :) Sowy podobają mi się a zrobienie ich jest bardzo proste i nie wymaga jakiś szczególnych zdolności plastycznych. Efekt końcowy zadowala mnie.


Tak wyglądały ulepione sówki:


A tak wyglądają pomalowane sówki:




Sowy nie różnią się od siebie zbytnio, więc nie będę zamieszczać ich osobnych zdjęć. Sowy pomalowałam farbami akrylowymi, które niedawno sobie zakupiłam. Farbki mają ładne, żywe kolorki jednakże ja mimo wszystko jestem fanką naturalnej masy :)



Pozdrawiam bardzo Serdecznie i liczę na Wasze komentarze ;*

środa, 3 lipca 2013

Rameczka z serduszkami

I mamy wakacje, z piękną pogodą i słoneczkiem... mam nadzieję, że takich dni będzie bardzo dużo, choć u mnie już się troszkę chmurzy. Basen na podwórku rozłożony, więc teraz nie pozostaje nic tylko czekać na piękną pogodę :)

Zanim ujrzycie kolejną moją pracę, zamieszczam link do bloga, na którym można znaleźć kurs na właśnie taką rameczkę: posolonepomysly.blogspot.com

W dzisiejszej notce pokażę Wam rameczkę, moją pierwszą rameczkę. Zrobienie nie było wcale takie trudne, choć muszę przyznać, że wycięcie cieniutkich prostokątów nie jest takie proste, bo nawet jak to się robi od linijki to paski i tak są krzywe, co widać na przykładzie mojej pracy. Jak na pierwszy raz ramka udała mi się, choć mogłoby być trochę lepiej, więc następnym razem postaram się ją zrobić troszkę staranniej. Szczerze powiedziawszy, to w rzeczywistości ta ramka nie jest aż tak krzywa xD






Opis produktu:
Wysokość - 19 cm
Szerokość -  13 cm
Czas wykonywania - ok. 25 min


Może moje prace nie są jeszcze piękne, ale nie zamierzam się poddawać i będę dążyć do perfekcji. Mam nadzieję, że będziecie do mnie wpadać i komentować moje prace. Liczę na to, że moje prace będą coraz to lepsze.