W dzisiejszej notce pragnę pokazać wam jak ozdobić swoje masosolne wyroby metodą decoupage. Taki sposób ozdabiania jest bardzo popularny, gdyż dzięki niemu można w ciekawy sposób "odnowić" różne stare, zniszczone i niemodne przedmioty lub tak jak ja, nadać ciekawszy wygląd swoim pracom z masy. Zanim przejdę do rzeczy chcę przypomnieć, że jest to mój pierwszy kurs dlatego proszę
o wyrozumiałość wobec mnie i mojego kursiku :)
POTRZEBNE PRZEDMIOTY:
- Dowolna praca z masy solnej
- Serwetka w ciekawe wzory
- Nożyczki
- Białko z jajka
- Pędzelek
1. Wytnij z serwetki interesujący cię wzór i rozdziel serwetkę na trzy części pozostawiając tylko tą z wzorkiem. Następnie nałóż wzorek na pracę i umieść
go w dowolny sposób.
2. Roztrzep białko i przy pomocy pędzelka nałóż je na masę w miejscu gdzie ma się znajdować pierwsza różyczka (posmaruj miejsce pod różą). Pamiętaj,
by robić to bardzo delikatnie, gdyż serwetka bardzo łatwo się niszczy, by tego uniknąć używaj cienkiej warstwy białka. W ten sam sposób postępuj
z kolejnymi częściami serwetki.
3. Gdy przykleisz już cały wzorek, pozostaw swoją pracę na kilka minutek do wyschnięcia. Gdy wzór wyschnie, pokryj go cieniutką warstwą białka. Rób to bardzo ostrożnie i delikatnie!!
4. Na koniec zabezpiecz swoją pracę bezbarwnym lakierem w sprayu i gotowe!! Możesz jeszcze tak jak ja skrzydła aniołka posypać swoją solniankę brokatem :)
I to by było na tyle. Mam nadzieję, że kurs się podoba a osoby które nie wiedziały w jaki sposób robię ten decoupage na masie miały okazję się o tym przekonać :) Pozdrawiam i dziękuję za chwilkę uwagi!!
Jeju jakie śliczne ^^
OdpowiedzUsuńMuszę kiedyś spróbować. A najpierw zrobić coś z masy solnej xd
Pozdrawiam serdecznie
nasziherbatkiswiat.blogspot.com
A zawsze robisz na białku? :> Klej do decu się nada? Albo mod podge? Na razie wiem, że vidaron gryzie się z masa solną :P
OdpowiedzUsuńKursik przydatny od dawna zastanawiałam się jak to robisz:)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Fajny kurs :) ja też zaczynałam od białka :)
OdpowiedzUsuńW życiu bym nie pomyślała, że używa się białka do klejenia wzorów! :) Aniołek wyszedł prześlicznie, ale coś mi się wydaje, że żeby wyciąć te wzorki też musiałaś się nieźle namęczyć... :D Czeka mnie niezła lekcja cierpliwości - brakuje mi tylko informacji jak wykonać takiego aniołka! Masę solną kupuje się już gotową czy... Robi się ją w domu? XD
OdpowiedzUsuńRobótki z masy solnej zawsze wychodzą pięknie. Przeglądam cały blog - świetne dzieła! Nie sądziłam że może być taki ciekawy pomysł na bloga. Gratuluję talentu!
OdpowiedzUsuńW końcu się dowiedziałam jak to zrobić :) Dziękuję ;*
OdpowiedzUsuńUWAGA, OGŁOSZENIE!
OdpowiedzUsuńNa blogu styl-paryza.blogspot.com zmieniła się zakładka z "Informowani" na "Warto czytać". Jest to to samo, ale mówię, aby nie było niepotrzebnych komplikacji.
W tej zakładce będę zamieszczała adresy blogów, które czytam (w tym też te, z którymi się informuję o NN).
Dziękuję za uwagę.
Pozdrawiam :-)
PS. WOW! Nie wiedziałam, że jest to robione z zwykłej serwetki!
Kurs jest krótki, ale oczywisty. Podoba mi się.
Bardzo lubię decoupage, a serwetka którą użyłaś to jedna z moich ulubionych. Mam słabość do różyczek;-) Fajny aniołek:-)
OdpowiedzUsuńAaaaa, no i wszytko jasne:) Dzięki!
OdpowiedzUsuń