Nadszedł czas na publikację kolejnego wpisu. Dzisiaj pokażę wam ostatnią anielicę należącą do "Anielskiego trio". Mam nadzieję, że przypadnie wam do gustu. Dla porównania wszystkich trzech zamieszczę kilka wspólnych zdjęć.
Z góry bardzo dziękuję za wszelkie opinie zamieszczone w komentarzach poniżej :)
Pozdrawiam Was bardzo serdecznie w ten jakże chłodny, aczkolwiek słoneczny dzień!
Piękne te anielice tworzysz Oleńka :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
Wszystkie anielice piękne ^^
OdpowiedzUsuńSuknia faktycznie wyszła ślicznie ^^
Pozdrawiam serdecznie i zapraszam na podsumowanie roku :)
nasziherbatkiswiat.blogspot.com
Bardzo piękne anielice, zresztą jak zawsze :D
OdpowiedzUsuńNiektóre zdjęcia są lekko rozmazane - mam ten sam problem, bo robię swoje prace zwykle do nocy, a wiadomo jak wtedy zdjęcia wychodzą.. Może spróbuj je robić rano, żeby się tak nie rozmazywały? Ja jestem zmuszona tak postępować, bo kartki nie wyglądają tak jak w rzeczywistości, a jestem ciekawa jak będą wyglądały Twoje anielice :D
Świetna robota i podziwiam :D
wielobarwny.blogspot.com
Jejku, śliczna jest cała ta trójeczka ;*
OdpowiedzUsuńPiękne są... wszystkie. Najbardziej podoba mi się jednak pierwsza po lewej (na wspólnym zdjęciu), ma śliczną zwiewną suknię i ciekawe ułożenie rączek. Suknie cudownie się mienią.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko
Przejrzałam twój blog - śliczne rzeczy tworzysz :) A anielice z tego postu co jedna to ładniejsza :) Dziękuję za odwiedziny :) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuń